ul. J. Poniatowskiego 55
20 lutego br. uczniowie klas III b i III d udali się do Teatru „Maska” w Rzeszowie na spektakl pt. „Alicja w Krainie Czarów”.
Spektakl powstał na podstawie znanej powieści Lewisa Carrolla. Opowiada on o losach małej Alicji, która podąża śladem Białego Królika w kamizelce niosącego zegarek kieszonkowy. Co się wydarzy, kiedy wpadnie się do króliczej nory? Jak to jest, kiedy głową sięga się gwiazd, a za chwilę przechodzi przez maleńkie drzwi? Niezwykła herbatka u Zwariowanego Kapelusznika, Marcowego Zająca i Susła, spotkanie znikającego Kota z Cheshire, po którym zostaje tylko uśmiech wiszący w powietrzu, czy dziwna partia krokieta, to kilka zdarzeń, które spotykają Alicję w jej podróży przez Krainę Czarów.
Niezwykle barwne widowisko, wspaniałe gra aktorska, piękne kostiumy, gra świateł, efekty specjalne – wszystko to zachwyciło dzieci.
Po spektaklu dzieci spotkały się z aktorami, którzy opowiedzieli o swojej pracy. Pokazali różne rodzaje lalek teatralnych wykorzystywanych podczas przedstawień. Niektóre dzieci znały np. kukiełki i pacynki. Niektóre widziały po raz pierwszy np. laki stolikowe, marionetki czy tintamareski. Lalka stolikowa prowadzona jest od tyłu, porusza się po stole lub na podeście. Prowadzona jest przez jednego, dwóch lub trzech animatorów. Najczęściej z tyłu w korpusie lalki, głowie, rękach oraz nogach są osadzone krótkie kołki umożliwiające jej animację. Marionetka to lalka animowana od góry. Jest zawieszona na długich nitkach lub drutach, przymocowanych do krzyżaka, trzymanego i poruszanego przez lalkarza. Tintamareska to technika lalkarska, w której twarz aktora jest twarzą lalki. Lalka - manekin lub marionetka bez głowy, uwiązana jest na szyi aktora i jest prowadzona przez jednego lub dwóch animatorów. Dużym zainteresowaniem cieszyły się maski teatralne. Maska to plastyczne wyobrażenie oblicza (człowieka lub zwierzęcia) nakładane na twarz (półmaska) lub głowę aktora (maska pełna).
Dzieci były bardzo podekscytowane zajęciami. Każde z nich mogło animować dowolną lalką. Kukiełki, pacynki, lalki stolikowe poszły w ruch. Można było także założyć maskę lub półmaskę, „ubrać” tintamareskę. Na zakończenie chętne dzieci wystąpiły w swobodnym przedstawieniu wedug własnego scenariusza. Było dużo radości i mnóstwo braw podczas przedstawień.
Opiekę nad uczniami sprawowały Panie: Maria Pistor, Sylwia Nowakowska, Beata Krysa i Marzena Pelc.
