Ostatni dzień pobytu w Domu Wczasów Dziecięcych w Rymanowie Zdroju i powrót młodzieży do Stalowej Woli.
Zajęcia umuzykalniające: utrwalenie nauczonych piosenek, zabaw, tańców integracyjnych.
Ostatni spacer po Uzdrowisku.
Wyjście do Kościoła i uczestnictwo w niedzielnej Mszy Świętej.
Spotkanie w świetlicy: rozdanie dyplomów, wyróżnień.
Podsumowanie pobytu.
Wyjazd dzieci.
Wspomnień czar… Po zielonej szkole w Rymanowie Zdroju.
W dniach od 1 do 7 czerwca 2015r. uczniowie z klas 4c i 5c przebywali na zielonej szkole w atrakcyjnej miejscowości uzdrowiskowej Rymanów Zdrój, o dużych walorach zdrowotnych, turystycznych i kulturalnych, położonej w Beskidzie Niskim Organizatorem wyjazdu oraz kierownikiem zielonej szkoły była Ewa Skiba.. Opiekę nad dziećmi sprawowali nauczyciele: Ewa Skiba, Marta Wieszczek, Agata Partyka i Anna Orkiszewska. Celem wyjazdu dzieci na turnus do Rymanowa Zdroju , oprócz nauki i zabawy, było zdobycie nowych wiadomości i umiejętności poprzez aktywny kontakt ze środowiskiem społecznym, przyrodniczym, i kulturalnym. Taki sposób nauki połączony z aktywnym wypoczynkiem na świeżym , górskim powietrzu, pozytywnie wpływa na ogólny rozwój osobowości dziecka, jego sprawność fizyczną i ogólny stan zdrowia. Tak więc dzieci miały okazję zobaczyć wiele urokliwych zakątków Podkarpacia, uczestnicząc w licznych wycieczkach pieszych i autokarowych. Na długo zapamiętają zapewne Odrzykoń z zamkiem Kamieniec i średniowiecznymi narzędziami tortur, które zrobiły na dzieciach duże wrażenie. Również wyjazd do Dukli, do pustelni św. Jana „Na puszczy” oraz wizyta w Muzeum Przemysłu Naftowego im. I. Łukasiewicza w Bóbrce, czy też zwiedzanie skansenu w Sanoku , stanowiło duże przeżycie dla dzieci. Również zwiedzanie Huty Szkła Artystycznego w Rymanowie połączone z pokazem produkcji wyrobów artystycznych, było dla dzieci nie lada przeżyciem. Dopełnieniem tygodniowego , aktywnego wypoczynku dzieci, były liczne spacery alejkami parkowymi po uzdrowisku, szlakami turystycznymi , ścieżkami przyrodniczymi, czy też degustacja leczniczych wód mineralnych i lodów, które wspaniale chłodziły w te gorące dni czerwcowe. Po całym dniu pełnym wrażeń, dzieciaki wyżywały się co wieczór, uczestnicząc w przeróżnych grach i zabawach, konkursach, dyskotekach. Na koniec było pożegnalne ognisko z pieczeniem kiełbasek, które smakowały wyśmienicie,
Na pewno wyjazd ten, w czasie którego dzieci jeszcze bardziej się ze sobą zżyły, wiele się nauczyły, zobaczyły i zwiedziły, na długo pozostanie w ich sercach i pamięci.